Obaj dostaną po 120 tysięcy.
350 tysiecy złotych to koszt kampanii, przewidziany w jej wstępnych założeniach, przygotowanych przez sekretariat pełnomocnika rządu do spraw integracji europejskiej, Sławomira Wiatra. W kwocie tej zmieściła się tylko agencja Z&T. Inni filmowcy twierdzą jednak, że przygotowanie kampanii za tak małą kwotę jest niemożliwe. Kampania ma objąć 50 odcinków, koszt produkcji jednego z nich to, zdaniem Piotra Budnika z firmy Pay Studio 12-15 tysięcy złotych. "Może agencja Z&T ma dodatkowe źródła finansowania" - mówi Budnik. Szef agencji Paweł Zeitz tłumaczy, że stara się na wszystkim oszczędzać. Sprawa kampanii promocyjnej wywołała już kontrowersje kilkanaście dni temu, gdy okazało się, że agencja Z&T jest powiązana z Sojuszem Lewicy Demokratycznej.
"Życie" 28 05/Siekaj/buch