Prawie wszyscy, włącznie ze studentami, niemowlętami i policjantami, stracą ulgi na InterCity i EuroCity.
Pasażerowie do tej pory byli przekonani, że jedyne zmiany wchodzące w życie od lutego to obniżenie ulg dla kombatantów oraz inwalidów ze 100 do 78 procent, a z 50 do 37 procent dla studentów, młodzieży i dzieci. Teraz ulgę zachowają tylko posłowie, senatorowie i... kolejarze. Bogusław Bojczuk ze Zrzeszenia Studentów Polskich, który o tajnej decyzji dotyczącej InterCity dowiedział się od dziennikarza "Życia" zapowiedział protesty studenckie.
Gazeta przypomina, że do tej pory taniej o 50 procent za bilety płacili studenci, dzieci powyżej czterech lat, młodzież ucząca się w szkołach ponadpodstawowych, osoby niepełnosprawne z I grupą inwalidzką oraz niewidome. Teraz ulgi w EuroCity i InterCity stracą również osoby, które w innych pociągach nadal korzystają z ulgi 100-procentowej - na przykład policjanci na służbie, funkcjonariusze celni i Straży Granicznej, a także dzieci do lat czterech.
iar/smogo/Skw.
