Ministerstwo Finansów zastawiło na bezrobotnych pułapkę. Jeżeli osoba bez pracy ma w banku oszczędności, może stracić zasiłek - czytamy w "Życiu".
Osoba bezrobotna nie może pracować, ale może osiągać dochody z innych źródeł, na przykład z odsetek bankowych. Dochody bezrobotnego nie mogą przekroczyć miesięcznie połowy najniższego wynagrodzenia, czyli 380 złotych. Jeśli będą wyższe, oznacza to utrate prawa do zasiłku.
"Życie" zastanawia się co się stanie, jeśli ktoś ma w banku na przykład lokatę jednoroczną lub trzymiesięczną? Czy nie okaże się, że kiedy bank doliczy odsetki, zostaną one uznane za dochód, opodatkowane, a bezrobotny straci prawo do zasiłku na miesiąc lub dłużej.
"Oczywiście, że tak" - powiedział dziennikowi nieoficjalnie jeden z wysokich urzędników resortu pracy.
Innego zdania jest Anna Sobocińska z biura prasowego resortu finansów. Według niej, podatek od odsetek jest zryczałtowany i nie będzie wliczany do dochodu.
Eksperci uważają, że ministerstwo powinno dać oficjalną wykładnię. Robert Gwiazdowski z Centrum imienia Adama Smitha podkreśla w rozmowie z dziennikiem, że takie niejasności są zawsze interpretowane przez urzędników skarbowych na niekorzyść podatnika.
Więcej na ten temat - w "Życiu".
iar/zycie/kry/dj
