Prognozy są niepokojące - w marcu bezrobocie rośnie i wyniesie ponad 18 procent - powiedział podczas wczorajszych obrad Rady Krajowej SLD minister pracy Jerzy Hausner. Sytuacja na rynku pracy to gaszenie pożaru, które wymaga niekonwencjonalnych rozwiązań podkreślił minister Hausner . Jednym z nich ma być ograniczenie możliwości pracy dla emerytów i rencistów. Zdaniem ministra zasadą jest to, że nie łączy się emerytury i renty z dochodami w pracy. Wystąpienie ministra nie wywołało entuzjazmu. Według "Życia" w kuluarach można było usłyszeć, że Hausner swymi pomysłami załatwił wybory samorządowe dla SLD. "Skazujemy emerytów na dorabianie na czarno, nie wolno wprowadzać zakazu pracy przy głodowych emeryturach" - skrytykowano propozycje ministra. Jak pisze "Życie" ministra pracy krytykowano też za przeforsowanie zapisów kodeksu pracy przy sprzeciwie związków, w tym OPZZ.
O wczorajszych obradach Rady Krajowej SLD można przeczytać w "Życiu" w artykule "Emeryt dorobi niewiele".
życie/ makowska/buch