Jeśli wyniki sprzedaży w ubiegłym miesiącu (23 637 aut) porównamy ze styczniem rekordowego 1999 r., wtedy okazuje się, że spadek osiągnął aż 46,5 procent.
Najbardziej - jak zauważa Życie ucierpieli producenci krajowi, których udział w rynku spadł w ciągu dwóch lat z 69 do 34 procent. Nowe samochody z importu opanowały teraz aż 66 procent. rynku. Importerzy zyskali przede wszystkim na obniżce cen aut produkowanych w 2001.
Polacy wolą tańsze auta używane, których oferta jest coraz bogatsza. . Po liberalizacji przepisów celnych znacznie wzrósł import samochodów używanych.
W styczniu - jak pisze Życie - do Polski wjechało prawie 21 tysiecy pojazdów. W lutym liczba ta może być o wiele większa. Tylko co dziesiąty samochód miał mniej niż cztery lata. Większość stanowiły mocno zużyte wozy 10-letnie i starsze. Eksperci twierdzą, że nowym właścicielom mogą one posłużyć najwyżej kilka lat. Później musi się dla nich znaleźć miejsce na polskich złomowiskach - czytamy w Życiu.
IAR/ŻYcie -internet/łut/trela