. łopat
Szefowie firm zajmujących się odśnieżaniem nie kryją satysfakcji. Na zyski liczą właściciele sklepów ze sprzętem do odśnieżania. Wreszcie mamy normalną zimę i nasz sprzęt pracuje pełną parą. Prawie non stop pracują cztery solarki, dwa pługi i drobny sprzęt - mówi z dumą dyrektor Wojciech Szewczyk z Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Chełmie. Szewczyk wyjaśnia, że w tym sezonie miesięczne zyski firmy z wynajmowania sprzętu do odśnieżania w porównaniu do ubiegłego wzrosły pięciokrotnie. Przy łagodnych zimach przedsiębiorstwo zarabiało na odśnieżaniu 30-40 tys. zł miesięcznie. W tym roku zarobi ponad 200 tys. zł! Pełną parą pracują wszystkie elektrociepłownie i firmy zajmujące się jej przesyłaniem. W porównaniu z poprzednim sezonem sprzedaż energii cieplnej wzrosła w grudniu o ponad 20 proc. - potwierdza dyr. Jarosław Wywiał z Elektrociepłowni Warszawskich. Nie ukrywa, że przychody z jej sprzedaży będą w tym roku większe. Przedstawiciele firm zajmujących się oczyszczaniem Warszawy zwracają uwagę, że w minionych
latach szefowie wielu instytucji i urzędów przyzwyczajeni do łagodnych zim zupełnie zapomnieli, że ciąży na nich obowiązek oczyszczania chodników i osiedli. - Coraz więcej firm zamawia u nas odśnieżanie. Sroga zima sprawiła, że sezonowo zatrudniliśmy dodatkowe osoby. W ostatnich tygodniach mamy większe obroty. Czy będziemy mieli większe zyski - trudno dziś wyrokować - powiedział "ŻYCIU" Aleksander Serafiński z firmy Asmabel.
iarŻycie/pul
