Przedstawiciele rządu nie przedstawili konkretów dotyczących spotkania z Radą Polityki Pieniężnej.
Po spotkaniu z członkami Rady wicepremier Marek Belka powiedział jedynie, że było to - jak to określił - dobre i pożyteczne spotkanie. - Obie strony poinformowały się o swoich planach i zamierzeniach oraz wymieniły się doświadczeniami - powiedział.
Podczas konferencji prasowej po spotkaniu ogłoszone zostały jedynie oświadczenia strony rządowej. Na konferencji nie było przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej.
Wicepremier Belka powiedział, że podczas spotkania określono bardzo wiele pól współdziałania, a dotyczy to między innymi systemu bankowego i kosztu kredytów oraz polityki kursowej. Marek Belka podkreślił, że rząd czeka na następne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które odbędzie się jeszcze w tym miesiącu. Wicepremier dodał także, że rząd oczekuje, że Rada włączy się w dyskusję nad strategią gospodarczą rządu
Natomiast z wypowiedzi ministra pracy Jerzego Hausnera i rzecznika rządu Michała Tobera wynikało, że obie strony jednakowo rozumieją obowiązujący porządek prawny między rządem i Bankiem Centralnym. Tober dodał, że rząd nie chce zmieniać tych zasad.
Szef Rady i prezes Narodowego Banku Polskiego profesor Leszek Balcerowicz powiedział telewizyjnym Wiadomościom, że dzisiejsze spotkanie umożliwiło przedstawienie podstaw polityki pieniężnej nastawionej na stabilność cen i pieniądza. Leszek Balcerowicz dodał, że przedstawiciele Rady z zainteresowaniem wysłuchali także informacji o zarysie programu gospodarczego rządu. Prezes NBP ocenił spotkanie jako pożyteczne i wyraził nadzieję, że stworzy ono warunki dla spokojniejszej i lepszej pracy, którą - jak podkreślił - każdy będzie wykonywać zgodnie ze swoją konstytucyjną misją.
Spotkanie przedstawicieli rządu i Rady Polityki Pieniężnej trwało ponad 3 i pół godziny. Stronie rządowej przewodniczył premier Leszek Miller, a delegacji Rady prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz.
