Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ranni górnicy z kopalni "Wesoła" czują się lepiej

0
Podziel się:

Stan zdrowia górników rannych podczas wczorajszego tąpnięcia w kopalni "Wesoła" w Mysłowicach lekarze określają jako dobry. Górnicy leżą w szpitalu Świętej Barbary w Sosnowcu.
Doktor Paweł Małecki poinformował, że dominują potłuczenia i skręcenia.

Stan zdrowia górników rannych podczas wczorajszego tąpnięcia w kopalni "Wesoła" w Mysłowicach lekarze określają jako dobry. Górnicy leżą w szpitalu Świętej Barbary w Sosnowcu.
Doktor Paweł Małecki poinformował, że dominują potłuczenia i skręcenia. Wszyscy pacjenci są przytomni, a ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Ranni górnicy leczeni są na dwóch oddziałach: ortopedii oraz chirurgii ogólnej.
"To była chwila, a potem tumany kurzu" - tak opisuje tąpnięcie jeden z rannych górników Adam Oszek.
"Szliśmy usunąć awarię i doszło do zawału. Potem czekaliśmy na pomoc, próbowaliśmy odkopywać zasypanych kolegów, potem nas wyprowadzono" - dodaje górnik.
Tragedia wydarzyła się wczoraj około 19.30, na głębokości 665 metrów. W strefie zawału pracowało 7 górników. 5u z nich udało się uratować. Jeden z górników zmarł podczas transportu na powierzchnię. Ciało drugiego z zasypanych górników wydobyto w kilka godzin po tragedii. Górnicy mieli 28 i 41 lat. Jeden z nich osierocił troje, drugi dwoje dzieci. To 23. i 24. ofiara śmiertelna w tym roku w kopalniach węgla kamiennego.
Przyczyny i okoliczności wypadku ustala specjalna komisja Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)