"Sygnały napływające z gospodarki potwierdzają utrzymywanie się niskiego popytu krajowego. Na małą dynamikę spożycia oddziałują dalszy spadek zatrudnienia, ograniczony wzrost wynagrodzeń i świadczeń socjalnych, wysoka liczba bezrobotnych, oraz mniejsze niż w latach poprzednich zainteresowanie kredytami konsumpcyjnymi" - napisał RCSS w ocenie stanu gospodarki w I kwartale 2003 roku.
W IV kwartale 2002 roku wzrost wyniósł 2,1 proc. Analitycy również oceniają, że w I kwartale PKB wzrósł o około 2 proc.
"Szacujemy, że w I kwartale bieżącego roku wzrost PKB był zbliżony do uzyskanego w IV kwartale 2002 roku" - napisał RCSS.
Ośrodek spodziewa się, że z kwartału na kwartał aktywność gospodarcza będzie rosnąć.
"W rezultacie w skali całego bieżącego roku PKB może przekroczyć poziom ubiegłoroczny o 2,5-3 proc., wobec wzrostu o 1,3 proc. w 2002 roku" - napisał RCSS.
Według RCSS wskazują na to pomyślne prognozy koniunktury.
"Przedsiębiorstwa przemysłowe i firmy budowlane informują o zwiększonych zamówieniach i lepiej niż w ubiegłym roku oceniają swoją sytuację finansową, spodziewając się jej dalszej poprawy. Pozytywnym symptomem dla producentów może być wyraźna zwyżkowa tendencja cen" - napisał RCSS.
Według RCSS czynnikiem wspierającym wzrost gospodarczy pozostaje eksport.
W I kwartale wpływy z eksportu w euro, były o 6,6 proc. wyższe niż przed rokiem, a wypłaty za import obniżyły się o 2,5 proc.
"W następnych miesiącach, ze względu na ożywienie gospodarcze, a w związku z tym zwiększenie popytu importowego, oraz przewidywany spadek salda obrotów niesklasyfikowanych w II półroczu, należy się liczyć ze wzrostem tego deficytu, ale w skali roku nie przekroczy on 3,5 proc. PKB" - napisał RCSS.
RCSS spodziewa się osłabienia w II półroczu trendów dezinflacyjnych.
"Wzrost cen nie przekroczy 2 proc., a wiec dolnej granicy celu inflacyjnego, określonego decyzją Rady Polityki Pienieżnej" - napisał RCSS.
RCSS spodziewa się inflacji rok do roku na poziomie 1,2 proc.
Ośrodek szacuje, że w końcu roku bez pracy pozostawać może 3,2 mln osób, a stopa bezrobocia nieznacznie przekroczy 18 proc.