Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RG nie dla PKN!

0
Podziel się:

Rząd nie zgodził się na sprzedaż 75 proc. Rafinerii Gdańskiej konsorcjum PKN Orlen i Rotch Energy - poinformowały w środę dwa niezależne od siebie źródła

.

Wojewoda pomorski Jan Ryszard Kurylczyk powiedział w środę dziennikarzom, że oferta Rotch i PKN Orlen została odrzucona.

"Na wtorkowym posiedzeniu rządu została zatrzymana dotychczasowa ścieżka prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej" - powiedział Kurylczyk.

Inne źródło bliskie przetargu poinformowało PAP, że taką decyzję podjęła Nafta Polska, ale rząd jeszcze jej nie potwierdził. Żaden z przedstawicieli rządu, organizującej przetarg Nafty Polskiej ani Ministerstwa Skarbu Państwa nie potwierdził tych informacji.

Prezes Rafinerii Gdańskiej Paweł Olechnowicz także nie potwierdził tych informacji, ale uważa, że taka decyzja byłaby korzystna dla spółki.

"To bardzo ważny znak dla spółki" - powiedział dziennikarzom Olechnowicz.

Prezes zapytany o to, na ile realny jest scenariusz prywatyzacji spółki lansowany przez zarząd Rafinerii, odpowiedział:

"Wierzę, że jest w stu procentach możliwy".

Miałby on polegać na utworzeniu grupy Lotos wokół Rafinerii Gdańskiej, w skład której weszłyby rafinerie południowe Jasło, Czechowice i Glimar, Petrobaltic i Naftoport. Prezes RG dodał, że decyzja o prywatyzacji nastąpi jak najszybciej. Zadecyduje jednak o tym właściciel.

Grupa Lotos miałaby stanowić przeciwwagę dla PKN Orlen.

Kurylczyk poinformował, że władze wojewódzkie opowiadają się za tą koncepcją prywatyzacji i robią wysiłek, żeby została zrealizowana. Dodał, że liczy na to, iż sprawa prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej wyjaśni się w ciągu kwartału.

Rzecznik Prasowy PKN Orlen Krzysztof Rogala powiedział PAP w środę wczesnym popołudniem, że do spółki nie dotarła dotychczas żadna informacja o wstrzymaniu przez rząd prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej.

"Mogę powiedzieć tylko tyle, że do PKN Orlen nie dotarła dotychczas żadna informacja o wstrzymaniu prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej" - oświadczył w środę PAP po 14.00 Rogala.

Pod koniec lutego pojawiły się w mediach informacje, że Nafta Polska do końca miesiąca przekaże MSP rekomendację w sprawie sprzedaży 75 proc. Rafinerii Gdańskiej konsorcjum Rotch Energy i PKN Orlen. Polskie źródła branżowe twierdziły wtedy, że przetarg zakończy się bez rozstrzygnięcia, co umożliwiłoby przejęcie gdańskiej spółki przez PKN Orlen, ale już bez udziału Rotch Energy.

Jedno ze źródeł twierdziło, że resort skarbu zgodził się na połączenie obu polskich rafinerii, ale w zamian PKN Orlen będzie musiał zobowiązać się do zainwestowania ponad 100 mln USD w firmy z sektora chemii ciężkiej, których restrukturyzacją zajmuje się Nafta Polska.

Nafta Polska prowadzi przetarg, w którym PKN Orlen chce wspólnie z Rotch Energy kupić 75 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej. Wcześniej Rotch starał się o jej kupno wspólnie z rosyjskim Łukoilem, ale po zmianie przez rząd programu dla sektora naftowego, kiedy to dopuszczono PKN do udziału w prywatyzacji RG, Rotch zmienił partnera. Oferta konsorcjum Rotch i PKN przewiduje, że płocki koncern objąłby 25 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej minus jedna akcja, a Rotch kupiłby 50 proc. plus jedna akcja RG.

W środę, przy największych obrotach 18,6 mln zł na rynku, o 14.36 kurs PKN Orlen spadał o 0,57 proc. do 17,20 zł.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)