.
"Uważam, że podpisanie umowy offsetowej nastąpi nie dalej niż w połowie czerwca, ale mam nadzieję, że może się to udać jeszcze w maju" - powiedział w środę PAP Olechnowicz.
Amerykański koncern Lockheed Martin zobowiązał się w ramach umowy offsetowej do zainwestowania w instalację do wykorzystania ciężkich pozostałości przerobu ropy naftowej. LM zajmie się finansowaniem zakupu technologii od amerykańskiej firmy Kellogg, dostawą urządzeń i finansowaniem kontraktu.
W spółce, która wybuduje instalację, RG obejmie 60 proc., a firmy zagraniczne reprezentowane przez Shella, Kellogga i DSD 40 proc. Rafineria Gdańska informowała, że całkowita wartość programu inwestycyjnego to 540 mln USD, jednak nieoficjalnie mówi się, że znacznie przekroczy ona tę kwotę.
Olechnowicz dodał, że podpisanie umowy offsetowej z LM nie wyklucza możliwości kupna 75 proc. akcji gdańskiej spółki przez konsorcjum Rotch i PKN Orlen. Zastrzegł jednak, że nie byłoby to rozwiązaniem popieranym przez offsetodawcę, czyli LM.
"Właściciel decyduje o tym, jak zostanie zakończony proces prywatyzacji, ale wiadomo, że jeżeli jest offset i pojawiają się możliwości szerszego rozwoju spółki z partnerami amerykańskimi, którzy nie akceptują monopolizacji rynku, a przejęcie przez Orlen jest taką monopolizacją, to wydaje mi się, że daje to do myślenia w jakim kierunku powinien pójść rozwój rafinerii" - powiedział Olechnowicz.
"Proponujemy budowę grupy Lotos" - dodał.
Jego zdaniem, gdyby Polska w ramach odbudowy Iraku uzyskała dostęp do pól naftowych, to powinny być one zarządzane przez firmę z jak największym udziałem Skarbu Państwa. SP kontroluje obecnie 85 proc. akcji RG, a w PKN ma kontrolę jedynie nad 28 procentami.
W wywiadzie dla środowej "Gazety Wyborczej" prezes Rafinerii ocenił, iż prawdopodobieństwo, że wokół Rafinerii Gdańskiej powstanie ośrodek rafineryjny, konkurencyjny wobec PKN Orlen, jest większe niż 50 proc. zwłaszcza po podpisaniu przez rząd umowy offsetowej.
"Myślę, że jest ono duże (prawdopodobieństwo). Większe niż 50 proc." - powiedział Olechnowicz GW.
"Nasz pomysł to stworzyć grupę Lotos, ale dziś coraz ciekawiej wygląda pomysł prywatyzacji rafinerii przez giełdę. Jest coraz więcej firm, które chcą nam pomóc to zrealizować. Trzeba to przemyśleć" - dodał.
Rządowa strategia dla sektora paliwowego przewiduje, oprócz sprzedaży gdańskiej spółki inwestorowi, możliwość utworzenia wokół RG grupy paliwowej konkurencyjnej wobec PKN Orlen. Jeden z wariantów strategii mówi również o wprowadzeniu RG na giełdę.
Olechnowicz powiedział "Gazecie Wyborczej", że nie obawia się, że mógłby zostać odwołany ze stanowiska prezesa.
"Mam poparcie w firmie, jest też zespół zewnętrzny, który popiera pomysł tworzenia Lotosu" - poinformował.
Dodał, że w skład tego zespołu wchodzi "całe środowisko lokalne oraz coraz więcej ludzi z Warszawy".
Obecnie Nafta Polska prowadzi przetarg, w którym PKN Orlen chce wspólnie z Rotch Energy kupić 75 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej.
