Rosja nie zrezygnuje z elektrowni atomowych

W Kaliningradzie budowa reaktorów trwa i jak zapewnił szef Rosatomu - prace przebiegają zgodnie ze wszystkimi światowymi normami prawnymi i technologicznymi.

-_ Z formalnego punktu widzenia spełniliśmy wszystkie warunki niezbędne do prowadzenia takiej inwestycji _ - twierdzi Siergiej Kirienko.

- _ Moglibyśmy postawić w tej kwestii kropkę i kontynuować budowę na nikogo się nie oglądając. Jednak rozumiemy, że u wielu ludzi mogą być uzasadnione obawy i dlatego nie trzymamy się tylko formalności, ale zdecydowaliśmy się tak długo prowadzić konsultacje aż wszyscy będą usatysfakcjonowani _ - dodał Kirienko.

Szef rosyjskiej Agencji Atomowej poinformował również, że prace związane z budową reaktorów na Białorusi są w daleko mniej zaawansowanym stanie.

- _ Dla białoruskiej elektrowni atomowej stadium budowy można nazwać bardzo wczesnym. Podpisano dopiero podstawowe porozumienie międzyrządowe. Uzgodniliśmy, że będziemy wzorować się na reaktorach kaliningradzkich, dlatego międzynarodowe konsultacje dotyczące ich bezpieczeństwa będą dokładnie takie same jak w przypadku tych, które już budujemy w Kaliningradzie _ - wyjaśnił Siergiej Kirienko.

Dyrektor Rosatomu dodał, że _ jest to jedyny projekt na świecie a na pewno w Unii Europejskiej, który może wytrzymać upadek ciężkiego samolotu _. Według Siergieja Kirienki budowa elektrowni atomowych jest koniecznością ze względów ochrony środowiska naturalnego bowiem tylko ten rodzaj energii gwarantuje minimalną emisje CO2.