W przemówieniu rosyjski prezydent porównał walkę z faszyzmem do zmagań, jakie dzisiejszy świat toczy z terrorystami. "Terroryzm jest tak samo groźny, jak groźne były hitlerowskie Niemcy" - powiedział Władimir Putin. Dlatego - jego zdaniem - wszystkie narody powinny się zjednoczyć, by zwalczać to zagrożenie.
Prezydent Putin po raz kolejny zapowiedział też utworzenie w Rosji silnej zawodowej armii, bo tylko takie siły zbrojne, według niego, są w stanie sprostać dzisiejszym wyzwaniom.
Dzień Zwycięstwa w Rosji to nie tylko wojskowe defilady. W każdym mieście odbywają się występy artystów, akademie ku czci weteranów, zabawy i konkursy.
W Sankt-Petersburgu zamknięto dla ruchu centrum miasta. Przy dźwiękach wojskowych marszów mieszkańcy spacerują i piją piwo. W nocy odbędzie się tu pokaz sztucznych ogni, a później salwa armatnia ma przypomnieć zwycięstwo Armii Czerwonej nad hitlerowskimi Niemcami.