- wynika z danych Kompanii.
Sierpień był drugim miesiącem, w którym cena sprzedaży tony węgla była wyższa od kosztów. Tzw. dodatnia akumulacja na każdej sprzedanej tonie wyniosła w sierpniu 1,25 zł (w lipcu 1,56 zł).
Na wrzesień zakładane jest 2 zł zysku na każdej tonie. Średnio do końca sierpnia strata na tonie wynosi 15,48 zł.
Mimo poprawy wyników na sprzedaży w lipcu i sierpniu, od początku swojego istnienia do końca sierpnia Kompania straciła na sprzedaży węgla 430 mln zł, co stanowi ponad połowę wszystkich poniesionych w tym czasie strat.
Na pozostałe straty składają się m.in. niesfinansowane dotacją budżetową koszty restrukturyzacji zatrudnienia w kopalniach (126 mln zł), koszty likwidacji kopalń lub ich części (56,9 mln zł) oraz świadczenia dla byłych pracowników (89,2 mln zł).
Ponadto straty są m.in. efektem opłat za zrzut słonych wód kopalnianych z wyrobisk nieprodukcyjnych, kosztów postojowych oraz odpisów aktualizujących wartość należności Kompanii Węglowej od kontrahentów.
W sierpniu średnia cena zbytu węgla z Kompanii wyniosła 132,29 zł i była najwyższa w tym roku, przewyższając średnią o ponad 10 zł. Od lutego do sierpnia średnia cena zbytu węgla wyniosła 121,79 zł za tonę (przy koszcie 137,27 zł), z czego 139,72 zł w kraju, a 83,64 zł w eksporcie, stanowiącym średnio 32 proc. sprzedaży Kompanii.
W sierpniu udało się zmniejszyć udział eksportu, w większości nieefektywnego, do 22,9 proc. Ta zmiana w strukturze sprzedaży spowodowała przekroczenie planu przychodów o 19,2 mln zł.
Nierentowny eksport, konieczny, aby sprzedać nadmiar wydobywanego węgla, to jedna z głównych przyczyn strat. Dlatego- jak mówią przedstawiciele Kompanii - konieczna jest redukcja ponad 9 mln ton zbędnych zdolności produkcyjnych, co przekłada się na oprotestowaną przez związki zawodowe decyzję o likwidacji czterech kopalń.
Do końca sierpnia wchodzące w skład Kompanii kopalnie wydobyły 32 mln ton węgla, z czego sprzedano 27,8 mln ton. Ponad 11 proc. produkcji, czyli 3,6 mln ton, trafiło na przykopalniane zwały.
Kompania Węglowa powstała z początkiem lutego tego roku. Jest największym górniczym koncernem w Europie, z rocznym wydobyciem blisko 55 mln ton węgla. W okresie od lutego do sierpnia średnie zatrudnienie wyniosło 84,3 tys. pracowników. W skład Kompanii wchodzą 23 kopalnie. W 2004 cztery z nich mają być zamknięte.