Projekt zmian w systemie wyborczym został przyjęty dużą wiekszością głosów, chociaż przeciw głosowali komuniści i liberałowie. Nie powiodły się akcje protestu, które próbowała organizować opozycja. Zarzuca ona prezydentowi Putinowi, że próbuje wprowadzić system autorytarny uzasadniając to walką z terroryzmem. Przeciwko pomysłowi zmian ustrojowych wystepują także sami gubernatorzy. Krytycznie wypowiedzieli się już, między innymi, prezydenci Tatarstanu, Czuwaszi i Buriatii oraz gubernator Obwodu Lipieckiego.
Mimo to, badania opinii publicznej pokazują, że poparcie dla rosyjskiego prezydenta nadal jest bardzo wysokie. Według najwnowszych sondaży, wynosi ono około 80 procent.