'Jesteśmy zainteresowani wzięciem udziału w prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej, jeżeli prowadzone obecnie przez Naftę Polską rozmowy z Rotch Energy nie zostaną zakończone sukcesem' - powiedział Jelfimow podczas II Forum Gospodarczego Polska-Rosja.
Dodał, że Jukos jest w stanie w 100 proc. pokryć zapotrzebowanie RG na ropę, jeśli udałoby mu się ją kupić.
Obecnie Nafta Polska (NP) prowadzi z konsorcjum Rotch Energy negocjacje o sprzedaży 75 proc. akcji RG. NP zajmuje się w imieniu Skarbu Państwa prywatyzacją i restrukturyzacją sektora paliwowego.
Prezes Nafty Polskiej Maciej Gierej nie chciał komentować deklaracji Jelfimowa.
'Teraz prowadzę rozmowy z Rotchem, nic więcej nie mogę powiedzieć. Wyniki rozmów będą znane w przyszłym tygodniu' - powiedział Gierej.
Minister skarbu Wiesław Kaczmarek powiedział w zeszłym tygodniu, że w razie niepowodzenia prywatyzacji RG rozważy możliwość powtórzenia procedury prywatyzacji albo wniesienia udziałów RG do PKN Orlen SA.
Z informacji uzyskanych przez PAP wynika, że po trzech kwartałach 2001 roku zysk netto RG był o 88,2 mln niższy niż w analogicznym okresie 2000 roku i wyniósł 12,6 mln zł.
Natomiast zysk brutto za trzy kwartały 2001 roku ukształtował się na poziomie 14,8 mln zł wobec 161,1 mln zł za 2000 rok.
Jukos jest jedną z największych spółek naftowych w Rosji. Koncern powstał w 1993 roku z połączenia państwowych przedsiębiorstw wydobywających ropę w Tiumeniu oraz trzech rafinerii położonych w rejonie Samary. Został sprywatyzowany w 1994 roku. W pierwszym półroczu 2001 wydobycie ropy przez Jukos wzrosło o 17 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2000 roku i wyniosło 27,7 mln ton, eksport zaś zwiększył się o ponad 33 proc., do 4,4 mln ton.