Z delegacją taksówkarzy rozmawiał dyrektor generalny Ministerstwa Finansów Sławomir Żałobka. Taksówkarze przedstawili mu dwa punkty zapisane w swojej petycji: po pierwsze - przesunięcie terminu wprowadzenia kas fiskalnych, a po drugie - całkowite zaniechanie tego pomysłu, bo jak twierdzą na podstawie obecnie zamontowanych urządzeń można już w pełni rejestrować ich obroty. Teraz odbęda się konsultacje pracowników Ministerstwa z ministrem Andrzejem Raczko, który nie brał udziału w rozmowach. Jeszcze dziś ma być znana jego odpowiedź.
Do tego czasu taksówki nie znikną z ulic Warszawy. Przewodniczący komitetu strajkowego Zbigniew Skudnicki powiedział, że większość taksówkarzy jest przygotowana do nocowania w Warszawie. Skudnicki wyraził również nadzieję, że po ewentualnych korzystnych decyzjach ministra, wszyscy bvędą mogli rozjechać się do domu.