Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rozpoczął się porces Wieczerzaka

0
Podziel się:

Rozpoczął się proces byłego szefa PZU Życie Grzegorza Wieczerzaka. Prokurator rozpoczął odczytywanie aktu oskarżenia.
Były prezes PZU Życie Grzegorz Wieczerzak jest oskarżony o działania na szkodę spóki.

Rozpoczął się proces byłego szefa PZU Życie Grzegorza Wieczerzaka. Prokurator rozpoczął odczytywanie aktu oskarżenia.

Były prezes PZU Życie Grzegorz Wieczerzak jest oskarżony o działania na szkodę spóki. Straty PZU Życie spowodowane przez Wieczerzaka biegli oszacowali na 173 i pół milona złotych. Wedug prokuratury, oskarżony usiłował przywłaszczyć sobie 9 milonów złotych.

Sąd odrzucił wniosek oskarżonego o zmianę składu sędziowskiego. Grzegorz Wieczerzak w swoim wniosku zarzucił przewodniczącej wydziału karnego sądu rejonowego w Warszawie naruszenie Kodeksu Postępowania Karnego oraz błędne powołanie składu sędziowskiego, rozpatrującego jego sprawę.

Wieczerzak powiedział, że z informacji, które uzyskał, początkowo do sprawy był wyznaczony inny sędzia. Kilka miesięcy później szefowa wydziału karnego miała powołać nowego sędziego, a decyzję z 14 października 2002 roku przypieczętowała datą wsteczną z 4 października.

Grzegorz Wieczerzak zaznaczył, że sędziowie mogą być zmieniani, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach i zgodnie z kolejnością alfabetyczną. Podejrzany dał do zrozumienia, że nie stało się tak w jego sprawie.

Od rana w sądzie trwały czynności przygotowawcze do procesu. Sąd zapoznał się ze szczegółowymi danymi personalnymi Grzegorza Wieczerzaka i pozostałych dziewięciorga oskarżonych - byłych pracowników PZU-Życie i firm, które z tą spółką współpracowały.

Sąd odrzucił też wniosek Grzegorza Wieczerzaka o umożliwienie mu nagrywania przebiegu rozprawy. Sędzia Grzegorz Petryna motywował to względami bezpieczeństwa. Sedziowie nie ustosunkowali się natomiast do innego wniosku oskarżonego- o zorganizowanie konferencji prasowej, na której chciałby odnieść się do krzywdzących - jego zdaniem - wypowiedzi prokuratury i Ministerstwa Sprawiedliwości na jego temat.

Prokuratura skierowała akt oskarżenia w tej sprawie do sądu 27 września ubiegłego roku. Od lipca 2001 roku Grzegorz Wieczerzak przebywa w areszcie.

Prokuratura oskarża Wieczerzaka o działanie na szkodę spółki oraz udzielanie ryzykownych pożyczek i ryzykowne operacje akcjami NFI, a także fałszowanie dokumentów i wyprowadzanie pieniędzy na prywatne konta. Straty PZU w wyniku działalności Wieczerzaka szacowane są na 173,5 milionów złotych. Oskarżonemu grozi kara do 10 lat więzienia.

Wieczerzak został aresztowany w lipcu 2001 roku. 30 września ubiegłego roku areszt przedłużono do lipca. 12 kwietnia 2002 roku sąd odrzucił wniosek obrony o zwrot prokuraturze akt sprawy. Sąd nie zgodził się też na zwolnienie Wieczerzaka z aresztu za kaucją nie przekraczającą 1 miliona zł. Wcześniej sąd proponował kaucję w wysokości 6,5 miliona zł.

Wieczerzak może skorzystać z artykułu 60 paragraf 3 kodeksu karnego o nadzwyczajnym złagodzeniu kary, jeśli ujawni współsprawców i szczegóły afery. Zdaniem prasy, były prezes PZU Życie zgodził się na współpracę i na początku lutego złożył zeznania obciążające m.in. Władysława Jamrożego, byłego prezesa PZU SA..

Centralne Biuro Śledcze ustaliło, że Wieczerzak jednoosobowo decydował o udzielaniu pożyczek, które później (bądź kupione za te pieniądze nieruchomości) stawały się własnością nieznanych firm związanych z samym Wieczerzakiem. Pożyczek takich udzielił m.in. spółkom: Code w wysokości 15 milionów dolarów, Metro-Projekt w wysokości 24 milionów dolarów oraz Ares Bis - 4 milonów dolarów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)