Według nich dane zapowiadają, iż RPP będzie wprawdzie podnosić podstawowe stopy procentowe do końca roku, ale może przestawić się na strategię podnoszenia ich o 25 pkt. bazowych, zamiast 50 pkt. bazowych.
Inflacja w lipcu zmniejszyła się o 0,1 proc. w porównaniu z czerwcem i wzrosła o 4,6 proc. w porównaniu z lipcem 2003 roku.
Większość analityków zachodnich przewidywała, iż roczna stopa inflacji wyniesie 4,7 proc. Dane nie zrobiły na rynku większego wrażenia.
Według SG efekt silnego wzrostu cen, związany z wejściem Polski do UE, dotyczący niektórych towarów rolnych wygasł pod koniec lipca, a w kolejnych miesiącach będzie tracił na znaczeniu.
"Akcesyjny efekt, który odpowiada za zwyżkę cen niektórych produktów rolnych w pierwszej połowie lipca, praktycznie nie wystąpił w drugiej połowie tego miesiąca. Po drugie warte odnotowania jest to, że inflacja bazowa (z pominięciem cen energii i żywności) stabilizuje się" - uważają analitycy.
"Wygląda na to, że czynniki podażowe i zwyżka cen będąca następstwem wstąpienia do UE, poprzednio widoczna w cenach niektórych artykułów trwałego użytku i energii, tym razem miała ograniczony wpływ na statystykę cenową" - dodali.
Analitycy SG szacują że ceny żywności w sierpniu w porównaniu z lipcem były niższe o 1,0-1,5 proc., co oznacza, w ich opinii, że inflacja w sierpniu wyniesie 4,5-4,7 proc., a na koniec 2004 roku 4,0 proc.