Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd poręczy kredyt dla Stoczni Szczecińskiej

0
Podziel się:

We wtorek rząd podjął decyzję o dokapitalizowaniu Agencji Rozwoju Przemysłu, co ma umożliwić agencji poręczenie kredytu dla Stoczni Szczecińskiej na wznowienie działalności

- podało w środę PAP źródło.

'Wczoraj rząd zajmował się poręczeniem kredytu dla szczecińskiej stoczni poprzez przekazanie akcji Agencji Rozwoju Przemysłu i decyzje już są. W tej chwili pozostaje kwestia procedury realizacji tych decyzji' - powiedziało PAP źródło.

Według wcześniejszych informacji, rząd miał dokapitalizować ARP przekazując jej w trybie oferty niepublicznej akcje spółek giełdowych: Banku Zachodniego WBK, Stomilu Olsztyn i Zespołu Elektrociepłowni Wrocławskich Konegeracja, dzięki czemu ARP mogłaby poręczyć stoczni kredyt. Według źródła obecnie są przygotowywane decyzje w tej sprawie.

'Prawdopodobnie konkretne decyzje będą jutro. Jutro będzie przygotowywany wniosek o podniesienie kapitału agencji' - powiedziało w środę źródło.

'Najważniejsze jest to, że rząd poręcza ten kredyt. To umożliwia podjęcie dalszych prac, które mają na celu wznowienie procesu produkcyjnego i uratowanie stoczni' - powiedział rozmówca PAP.

W ubiegłym tygodniu siedem banków wierzycielskich osiągnęło porozumienie w sprawie udzielania stoczni kredytu zabezpieczonego poręczeniem Agencji Rozwoju Przemysłu. Obecnie do Skarbu Państwa należy niecałe 10 procent akcji. Ponad 50 procent akcji należy do spółki Grupa Przemysłowa SA, którą tworzą menadżerowie zarządzający holdingiem. W październiku ub. r. Stocznia Szczecińska utraciła płynność finansową. Na początku marca wstrzymała produkcję, a około sześciu tysięcy zatrudnionych wysłano na przymusowe urlopy. Decyzję o wstrzymaniu produkcji kierownictwo stoczni kilkakrotnie przedłużało, ostatnio - bezterminowo - na początku kwietnia.

W połowie kwietnia pracownikom stoczni wypłacono zaległe wynagrodzenie za luty, dzięki uruchomieniu zaliczki armatorskiej złożonej w jednym z hamburskich banków. Bank zgodził się ją uruchomić na potrzeby stoczni pod gwarancje udzielone przez Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Miesięczne wydatki stoczni na same pensje to ok. 26 mln zł.

Holding utracił płynność finansową, ponieważ od października ubiegłego roku nie udało mu się uzyskać kredytu na budowę statków. Zdaniem zarządu stoczni przyczyny utraty płynności finansowej to m.in.: utrzymujący się od roku niski kurs dolara, kryzys na światowym rynku okrętowym oraz koszty poniesione na niezbędną modernizację pochylni i budowę prototypowych statków. Stocznia zadłużona jest wobec wierzycieli (m.in. Zakładów Cegielskiego w Poznaniu, który dostarcza silniki do statków) na około 300 mln. zł. Z tego powodu Cegielski wstrzymał w kwietniu produkcję.

Rok 2001 zakończył się dla Porty Holding zyskiem netto 8,6 mln zł, a dla samej stoczni - stratą około 98 mln zł. W skład holdingu wchodzi ponad 30 spółek z sektorów: budowy okrętów, paliwowego, logistycznego oraz innych, m. in. rolnego.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)