Rząd zaakceptował projekt budżetu na przyszły rok. Ostateczne przyjęcie budżetu nastąpi po konsultacjach z
Komisją Trójstronną. Termin przesłania Sejmowi projektu upływa z końcem września.
Ministerstwo Finansów zaplanowało w przyszłym roku wyższy od tegorocznego wzrost wydatków - ma to być 2, 4 procent ponad inflację. Ogółem wydatki budżetu mają wynieść ponad 193 miliardy złotych - o ponad miliard więcej niż planowano wcześniej. Dochody miałyby się realnie zwiększyć o 4,5 procent - do ponad 154,5 miliarda złotych. Przyszłoroczna inflacja ma wynieść 2,34 procent
Mimo przyjęcia niższej prognozy przyszłorocznej inflacji, rząd utrzymał wzrost płac w budżetówce na poziomie 4 procent, a emerytur i rent - ponad 3-ech.
Deficyt budżetowy ma wynieść około 38,7 miliarda złotych. Wicepremier Grzegorz Kołodko założył, że w przyszłym roku Produkt Krajowy Brutto zwiększy się o 3,5 procent. Jednak zdaniem wielu ekonomistów, ta prognoza może się okazać zbyt optymistyczna. Sam minister finansów określa swój projekt jako budżet stabilizacji i rozwoju.
