Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd zablokuje we wtorek wydatki na 8,5 mld zł w tym roku

0
Podziel się:

Marek Belka powiedział, że rozporządzenie zostanie przyjęte na następnym posiedzeniu rządu, gdyż ministrowie zgłaszali uwagi dotyczące przesunięcia niektórych zablokowanych środków.

Rząd zablokuje we wtorek wydatki na 8,5 mld zł w tym roku

Rząd zablokuje we wtorek wydatki na 8,5 mld zł w tym roku z planowanych 181,6 mld zł po nowelizacji budżetu z lipca - poinformował po pierwszym posiedzeniu nowego rządu minister finansów.

Marek Belka powiedział, że rozporządzenie zostanie przyjęte na następnym posiedzeniu rządu, gdyż ministrowie zgłaszali uwagi dotyczące przesunięcia niektórych zablokowanych środków.

'Dziś dyskutowane rozporządzenie będzie przyjęte na najbliższym posiedzeniu. Część ministrów proponowała inną strukturę blokad, a oni lepiej się orientują, gdzie te blokady będą się wiązać z mniejszymi kosztami społecznymi' - powiedział Belka.

Najbliższe posiedzenie rządu jest planowane na wtorek.

'To rozporządzenie jest konieczne do przygotowania budżetu na rok przyszły' - powiedział Belka.

Wydatki poszczególnych resortów z wyjątkiem rezerwy celowej dla województw na świadczenia społeczne zostaną obcięte o 6,5 proc.

'Będą to cięcia o 6,5 proc. w skali roku. Dotyczą wszystkich części budżetu po równo, z wyjątkiem rezerw celowych dla wojewodów, które będą niższe, bo dotyczą wrażliwych społecznie wydatków na przykład pomocy społecznej' - powiedział Belka.

W ramach ograniczania wydatków budżetu rząd zdecydował m.in. o zamrożeniu płac tzw. r-ki i administracji centralnej przynajmniej na rok z możliwością przedłużenia.

Premier Leszek Miller powiedział, że decyzja o zamrożeniu płac ma dać silny sygnał, 'że władza zaczyna od siebie'.

Wydatki budżetu po cięciach o 8,5 mld zł wyniosą 173,1 mld zł, natomiast dochody 143,6 mld zł, jak powiedziała wcześniej była minister finansów Halina Wasilewska-Trenkner. Wcześniej Belka mówił, iż wpływy do budżetu obniżają się ze względu na niską inflację, która we wrześniu spadła do rekordowo niskiego poziomu 4,3 proc. z 5,1 proc. w sierpniu.

W pierwotnej wersji budżetu na 2001 rok dochody miały wynieść 161,06 mld zł, jednak lipcowa nowelizacja zmniejszyła je o 8,6 mld zł do 152,46 mld zł. O tyle samo zwiększono wówczas deficyt, natomiast nie zmniejszono planowanych na 181,6 mld zł wydatków. Już wówczas wiadomo jednak było, że dochody będą niższe i konieczne będą cięcia wydatków na około 8 mld zł, aby zmieścić się w powiększonym do 29,14 mld zł deficycie.

Belka mówił w ubiegłym tygodniu, że jest możliwa nowa nowelizacja budżetu w tym roku, która miałaby dać środki na spłatę części zobowiązań wobec OFE, PKO BP i innych. Zobowiązania wobec różnych podmiotów ocenił na około 8 mld zł i powiedział wtedy, że ma nadzieję, że uda się w tym roku spłacić około połowy. Belka powiedział w sobotę, że jeżeli dojdzie do nowelizacji, to raczej w końcu roku. Dodał, że najpierw trzeba ustalić z OFE dokładną kwotę zobowiązań.

'Dopóki nie znamy dokładnej kwoty to jest takie błądzenie we mgle' - powiedział Belka.

Rząd ma się również zająć projektami zmianami w podatkach na przyszły rok. Poza tym planowana jest nowelizacja ustawy o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego, która ma przedłużyć o rok obowiązywanie obecnej ustawy o finansowaniu samorządów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)