Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd zakłada 5-proc. wzrost PKB w 2005 r.

0
Podziel się:

Rząd przyjmuje 5-procentowy wzrost PKB w 2005 roku z możliwością odchylenia o 0,3 pkt. proc. - wynika z dokumentu o wskaźnikach makro dla Komisji Trójstronnej, stanowiących podstawę do prac nad projektem budżetu.

"Prognozuje się, że realne tempo wzrostu gospodarczego w 2005 r. utrzyma się na poziomie 2004 roku. W 2005 r., głównie za sprawą wysokiego popytu krajowego, PKB wzrośnie realnie o około 5,0 proc. z możliwością odchylenia o 0,3 pkt. proc." - napisał rząd w dokumencie, nad którym debatować będzie w środę prezydium Komisji Trójstronnej.

Na ten rok rząd założył przyspieszenie tempa wzrostu do 5 proc. z 3,7 proc. w 2003 roku. Rząd zakłada również wzrost inflacji średniorocznej do 2,5 proc. z możliwością odchylenia o 0,3 pkt. proc.

"Przy takim kształtowaniu się PKB, średnioroczny wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2005 r. wyniesie 2,5 proc. z możliwością odchylenia o 0,3 pkt. proc., wobec 2,2 proc. wzrostu w 2004 r." - napisano w dokumencie.

Rząd szacuje również, że wzrost przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w 2005 roku będzie o około 2,1 pkt. proc. wyższy niż wzrost cen towarów i usług, z możliwością odchylenia o 0,2 pkt. proc.

"Szacuje się, że tempo realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w 2005 r. będzie zbliżone do obserwowanego w ostatnich dwóch latach i wyniesie około 2,1 proc. z możliwością odchylenia w dół o 0,2 pkt. proc."- napisano.

"Odnośnie wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2005 r. przyjęto założenie o takim samym ich wzroście jak wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2005 r. Prognozuje się, że w 2005 r. realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przy uwzględnieniu szacunków wzrostu płac w przedsiębiorstwach i sferze budżetowej, wyniesie około 2,1 proc. z możliwością odchylenia o 0,2 pkt. proc." - napisał resort finansów.

W dokumencie przyjęto założenie o wejściu w życie nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS, związanej z rządowym Programem uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych, w której proponuje się odejście od corocznej waloryzacji emerytur i rent na rzecz przeprowadzania waloryzacji dopiero po roku, gdy skumulowany wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie od roku ostatniej waloryzacji przekroczy 5,0 proc.

"W związku z powyższym oraz przewidywaniami, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w 2004 r. nie przekroczy 5,0 proc. przyjęto, że w 2005 roku nie będzie waloryzacji emerytur i rent" - napisano w dokumencie.

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)