W wypadku zginął pilot Aeroklubu Krakowskiego. Dwaj inni
piloci zostali ciężko ranni.
Jak powiedział Polskiemu Radiu Kraków podinspektor
policji Dariusz Nowak, prawdopodobnie zaraz po starcie
silnik samolotu zaczął przerywać i pilot zamierzał
awaryjnie lądować. Samolot zdołał przelecieć przez jedno z
ogrodzeń, zawadził o drugie i rozbił się.
Samolot był atrakcją gminnego festynu. Od rana z
lotów widokowych skorzystało ponad stu pasażerów. Do
katastrofy doszło, gdy samolot miał już wracać do Krakowa.
Na miejscu wypadku pracuje prokurator i specjalny zespół
zajmujący się badaniem przyczyn katastrof lotniczych.
22:57 10/06/2001