Kajakarze z Bydgoszy, których ciała odnaleziono
na jeziorze Łebsko w woj. pomorskim nie zmarli z
wyziębienia, ale utonęli. To wyniki przeprowadzonej w
Lęborku sekcji zwłok.
W niedziele wieczorem silny wiatr przewrócił
kajaki uczestników spływu z Bydgoszczy. 6 osób uratowano,
4 zginęły, ciała ostatniego kajakarza nie odnaleziono.
Jeszcze tylko dzisiaj wody Łebska patrolować
będą pontony strażaków i policji. Za kilka dni do akcji
włączeni zostaną płetwonurkowie, którzy przeszukają
wytypowane przez specjalistów fragmenty jeziora.
Samodzielne poszukiwania prowadzi rodzina zaginionego
mieszkańca Bydgoszczy.
09:57 11/05/2001