s Polski system ostrzegania o kataklizmach za póltora rokuTYTUŁ AGENCJA GODZ. CZAS s Polski system ostrzegania o kataklizmach za półtora roku IAR2r 17 12:55 1:39 s Polski system ostrzegania o kataklizmach za półtora roku s Polski system ostrzegania o kataklizmach za półtora roku Półtora roku poczekamy jeszcze na system ostrzegania o kataklizmach, który zapewni monitoring najbardziej zagrożonych regionów Polski. Specjalne radary mają do tej pory, Górny i Dolny Śląsk oraz Mazowsze. Nie ma ich ani Małopolska ani Pomorze. Gdyby wielka woda zagrażała Warszawie wiedzielibyśmy o tym dużo wcześniej, uważa szef kancelarii premiera Maciej Musiał. Gdyby jednak sytuacja powodziowa w Gdańsku miała się dziś powtóżyć nadal dane mielibyśmy prawdopodobnie zbyt późno. Nie lepiej wygląda sytuacja kiedy kataklizm nastąpi. Centra Kryzysowe informacje o skutkach anomalii pogodowych mają po 24-ech, lub w najlepszym wypadku, 12-tu godzinach. Takie informacje o sytuacji w Gdańsku miał wiceszef Rządowego Biura do Spraw Usuwania
Skutków Powodzi Mieczysław Olbrych. Jak sam przyznał pochodziły one z wczoraj. Dziś rada ministrów zdecyduje ostatecznie o tym jak duże środki zostaną przeznaczone na łagodzenie skutków ostatnich kataklizmów. Już wiadomo, że samorządy same będą musiały zwracać się o pomoc do władz centralnych. Według Mieczysława Olbrycha spoządzenie wniosku jest łatwe. Jak powiedział Polskiemu Radiu, gdyby był wójtem lub burmistrzem, przygotowanie wniosku zajęłoby mu 4 godziny. Remonty, a nawet uprzątnięcie terenu po katakliźmie wymagają pieniędzy. Te najprawdopodobniej trafią do potrzebujących ich władz lokalnych dopiero za miesiąc. 12:54 17/07/2001
