Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

S Ponad pół tysiąca pielęgniarek przemaszerowało sprzed ministerstwa pracy pod kancelarię premiera

0
Podziel się:

Wiele z nich niosło pochodnie. Rytm marszu siostry wybijały
uderzając butelką o butelkę. Na chwilę zatrzymały się
przez Sejmem.

Wiele z nich niosło pochodnie. Rytm marszu siostry wybijały
uderzając butelką o butelkę. Na chwilę zatrzymały się
przez Sejmem.
Na czele pochodu szła przewodnicząca Związku
Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Bożena Banachowicz.
Pielęgniarki wznosiły okrzyki, domagając się podwyżek
płac. Bożena Banachowicz oznajmiła dziennikarzom, że
zaoferowane dziś przez rząd 170 złotych podwyżki od
przyszłego roku nie satysfakcjonuje pielęgniarek. 'Wygląda
na to, że spędzimy święta w Warszawie, zapraszamy
wszystkich na ulicę Miodową' - powiedziała Bożena
Banachowicz. Z jej słów wynika, że w ministerstwie
zdrowia pozostaną okupujące je pielęgniarki. Nic nie
wskazuje na to, by pielęgniarki zgodziły się na podwyżki
mniejsze niż 500 złotych

16:17 19/12/2000

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)