Agenci federalni przeszukali kilka mieszkań i firmę
na Florydzie w związku z wczorajszymi zamachami
terrorystycznymi w Nowym Jorku i Waszyngtonie.
Przeszukano cztery domu w mieście Davie i w jeden
w Coral Springs - oba miasta znajdują się na zachód od
Fort Lauderdale. Agenci przeszukali także biuro i dom w
hrabstwie Sarasota na zachodnim wybrzeżu Florydy.
Rzeczniki FBI w Miami, Judy Orihuela odmówiła komentarzy
na ten temat.
Według agencji Reutersa, lista pasażerów
samolotów, które uderzyły w World Trade Center i Pentagon
zawiera nazwiska czterech mieszkańców Florydy, którzy są
podejrzewani o sympatyzowanie z Saudyjczykiem Osamą bin
Ladenem, którego podejrzewa sie o zorganizowanie zamachów.
Według gazety 'Miami Herald' przeszukane zostały
mieszkania czterech miejszańców Davie, którzy byli na
pokładach samolotów. Według strony internetowej miasta
Coral Springs agenci FBi przypuszczają, że ci mieszkańcy
Florydy mogą być powiązani z zamachami i prowadzone jest w
tej sprawie śledztwo.
Jeden z mężczyzn, którego mieszkanie przeszukano
był księgowym w szkole lotniczej w Venice na Florydzie.
Według świadków miał on się też chwalić w restauracji, że
jest pilotem.
Agenci FBI odholowali także w Daytona Beach na
Florydzie samochód, który również może mieć związek z
zamachami. Według lokalnej telewizji, samochód
przyciągnął uwagę przechodnia, ponieważ miał przyklejone
na karoserii zdjęcie bin Ladena.
19:06 12/09/2001
