Przewodniczący sejmowej komisji śledczej do sprawy PKN Orlen Józef Gruszka powiedział, że próby pomówienia któregokolwiek z członków komisji nie mogą być powodem do odsunięcia go od jej prac.
Józef Gruszka - gość "Salonu Politycznego Trójki" - odniósł się w ten sposób do próby zdyskredytowania posła Andrzeja Celińskiego przez Andrzeja Czyżewskiego, prawnika ściganego w Polsce listem gończym, który poinformował niedawno, że ma informacje dotyczące "mafii paliwowej". Według niego szefami "mafii paliwowej" są ludzie ze służb specjalnych.
Na przesłuchanie przebywającego w Niemczech Andrzeja Czyżewskiego mają udać się Roman Giertych i Zbigniew Wassermann. Przewodniczący komisji śledczej nie wykluczył, że jeszcze ktoś do nich dołączy. Powiedział, że wyznaczając posłów Giertycha i Wassermanna, zależało mu, by w przesłuchaniu uczestniczyli czynni prawnicy.
Józef Gruszka poinformował, że komisja w listopadzie będzie zajmować się gospodarczym wątkiem sprawy PKN Orlen. W drugiej połowie tego miesiąca ma zostać przesłuchany Jan Kulczyk.