Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Salon Trójki o Orlenie

0
Podziel się:

Był minister skarbu Wiesław Kaczmarek bagatelizuje doniesienia mediów o domniemanych nieprawidłowościach przy ustalaniu rady nadzorczej spółki paliwowej Orlen. Kaczmarek potwierdził w Niedzielnym Salonie Trójki, że premier, prezydent i najbogatszy człowiek w Polsce Jan Kulczyk spotkali się w tej sprawie, jednak zaznaczył, że jako minister skarbu nie sugerował się ich ustaleniami.

Wiesław Kaczmarek podkreślił, ze choć sam nie uczestniczył w wymienionym spotkaniu, to z okoliczności wnioskuje, że takie się odbyło. Dodał, że w późniejszym czasie sam odbył cykl konsultacji z premierem, prezydentem i Janem Kulczykiem, przedstawiając im sytuację w Orlenie z punktu widzenia skarbu państwa.

Zdaniem zaproszonego do radiowego programu byłego ministra obrony, posła Platformy Obywatelskiej Bronisława Komorowskiego słowa Wiesława Kaczmarka oznaczają, że najważniejsze ustalenia finansowego państwa zapadają poza prawem, na nieformalnych spotkaniach władzy z biznesem. Poseł PO uważa, że lekarstwem na tego typu niejasne powiązania finansowo-polityczne są jest rozważna prywatyzacja.

Rozmówcy podjeli też temat szykowanej obecnie fuzji Orlenu z węgierskim koncernem paliwowym MOL. Według Wiesława Kaczmarka fuzja nie jest dobrym rozwiązaniem. W jego przekonaniu, Orlen - działając na obecnych zasadach - ma przed sobą bardzo pomyślną perspektywę mnożenia zysku, czego dowodzą ostatnie wyniki finansowe spółki.

Z poglądem tym nie zgodził się uczestniczący w rozmowie szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec. Według niego intergrowanie niewielkich podmiotów paliwowych Europy Środkowej - takich jak Orlen i MOL - przyczyni się do skonsolidowania ich konkurencyjności i nie jest w żadnym razie "ślepą prywatyzacją". Marek Siwiec powiedział, że jeżeli były nieprawidłowości w działaniu Orlenu, to za zaistniałą sytuację powinien odpowiedzieć ówczesny minister skarbu - Wiesław Kaczmarek.

W opinii szefa klubu parlamentarnego SLD Krzysztofa Janika wrzawa wokół Orlenu wynika z niedobrych, pielęgnowanych od lat 90. układów polityczno-biznesowych w Polsce. Janik uważa, że należy przeciąć te niejasne zależności, prywatyzować spółki i - jak to ujął - "wycofywać się z gry w gospodarce". Zdaniem szefa klubu SLD sprawa Orlenu to kolejny przejaw niezdrowej walki o wpływy i dobrze płatne miejsca w radzie nadzorczej koncernu.

Niepokój z zakreślonej przez Kaczmarka sytuacji wyraził także poseł PSL Zbigniew Kuźmiuk. Według niego prezydent Aleksander Kwaśniewski nie miał prawa uczestniczyć w dobieraniu przyszłych członków zarządu Orlenu, o czym informował Wiesław Kaczmarek.

Lider Prawa i Sprawiedliwości Marek Jurek opowiedział się za jak najszybszym odwołaniem z funkcji ministra skarbu Zbigniewa Kaniewskiego. Zdaniem Jurka fuzja Orlenu z MOLem grozi utratą wpływu państwa na polską branżę paliwową. Według posła PiS przygotowywane połączenie dwóch koncernów oznacza, że Polacy "pójdą na łaskę dostawców ropy".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)