Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SD: rząd straszy przedsiębiorców - mówi poseł PO

0
Podziel się:

Przewodniczący sejmowej komisji gospodarki, Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej skrytykował zapisywanie przez rząd do projektu budżetu pozycji - jak je nazwał - przyszłych i niepewnych. Wczoraj sejm odrzucił podwyżki ZUS dla pracodawców.

Zdaniem Szejnfelda, który był rano gościem Pierwszego Programu Polskiego Radia, celem propozycji rządu było zwiększenie na krótką metę wpływów do budżetu. Obecny rząd nie pokazuje przedsiębiorcom, że przyszłość może być stabilna, tylko ich straszy - dodał Szejnfeld, który przypomniał, że mimo wzrostu gospodarczego, poziom inwestycji w Polsce jest wciąż bardzo niski.

Zdaniem Szejnfelda, zamiast podwyższać powinno obniżać się składki ZUS-owskie. Poseł uzasadniał swoją teorię wyliczeniami: obecnie jest około 3 milionów pracodawców, którzy dają zatrudnienie 12 milionom ludzi; gdyby prowadzenie firmy było tańsze - to według Szejnfelda - przybyłoby milion przedsiębiorstw, co dałoby pracę w sumie 15 milionom ludzi i stopa bezrobocia wyniosłaby zero.

Poseł przypomniał, że dla przedsiębiorców składki na ZUS są największym obciążeniem. Z sondaży wynika, że składki są większą barierą rozwoju i tworzenia nowych miejsc pracy niż podatki i trudności w uzyskaniu kredytów.

Rząd proponował, by składka na ZUS dla osób prowadzących firmy rozliczane według podatku PIT była proporcjonalna do osiąganych dochodów. Oznaczałoby to wzrost składki na ZUS dla prawie wszystkich przedsiębiorców. Wyższe składki musieliby płacić ci przedsiębiorcy, których miesięczne dochody przekraczają 2200 złotych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)