Sejm głosuje poprawki do ustawy budzetowej.
Posłowie muszą przegłosować 254 poprawki, a tempo z jakim głosują nie wróży, że nastąpi to szybko. Przez blisko godzinę posłowie przegłosowali niespełna 10 poprawek. Największe spory budziła kwestia propozycji Platformy Obywatelskiej zlikwidowania 13-tek parlamentarzystom i urzędnikom tak zwanej erki. Platforma spotkała się z zarzutami ze strony innych klubów parlamentarnych, że to obłuda i demagogia, bo sposób w jaki zaproponowali to posłowie Platformy jest niezgodny z prawem. Równie gorące spory wywołała kwestia dofinansowania warszawskiego metra. Sejmowa komisja finansów publicznych odrzuciła wcześniej głosami koalicji poprawki PiS-u przewidujace dofinansowanie tej inwestycji. Bartłomiej Szrajber z PiS-u podczas debaty zarzucał SLD, że rujnuje swoją stolicę, natomiast Piotr Gadzinowski z Sojuszu replikował, że to dziwny sposób na werbowanie zwolenników dla poprawki, która metru ma przynieść pieniądze. Ostatecznie jednak poprawka mająca metru przynieść pieniądze przeszła.