Przed gmach Sejmu przybyli niepełnosprawni emeryci i renciści z całej Polski. Trzymali transparenty z hasłami "Dość hańbienia świata pracy", "Hausner bronisz aferzystów, głuchych okradasz " czy " Miller, ulituj się i odejdź " .
Pikietujący mieli również gwizdki, syreny alarmowe i głośniki, z których płynęły piosenki Jacka Kaczmarskiego.
Niepełnosprawni przygotowali petycję, która jest wyrazem niepokoju o ich dalsze losy w Polsce i doręczyli ją przedstawicielom Sejmu. Jak podkreśliła organizatorka protestu, Jadwiga Wcisło z NSZZ Solidarność Niepełnosprawnych, protestujący nie chcą się pogodzić z planami weryfikacji rent inwalidzkich oraz z pomysłami wicepremiera Jerzego Hausnera, które ich zdaniem mogą doprowadzić do zwolnień z zakładów pracy chronionej.
Delegacja z Jadwigą Wcisło i przewodniczącym Solidarności Januszem Śniadkiem na czele spotkała się z wicemarszałkiem Sejmu Tomaszem Nałęczem.