- poinformował minister finansów Marek Belka.
'Sejm wprowadzając zmiany do ustaw okołobudżetowych zwiększył wydatki przyszłorocznego budżetu. Liczymy to na około 650-700 mln zł. Na pewnym etapie prac nad projektami ta dziura sięgała 3,7 mld zł, zdołaliśmy to ograniczyć do poniżej 700 mln zł' - powiedział Belka dziennikarzom we wtorek po posiedzeniu rządu.
'Posłowie stoją przed zadaniem znalezienia tych pieniędzy w trakcie prac nad ustawą budżetową. To nie jest niemożliwe. Taka suma z tego 183-miliardowego budżetu jest do wyciśnięcia' - dodał.
Sejm uchwalił w poniedziałek i wtorek pakiet kilkunastu ustaw okołobudżetowych, który służy ograniczeniu wydatków budżetu w 2002 roku. Ma zapewnić, że wydatki nie przekroczą 183,97 mld zł, a deficyt będzie nie większy niż 40 mld zł.
Belka powiedział, że jest zadowolony z kształtu, jaki Sejm nadał ustawom okołobudżetowym.
'To podtrzymuje integralność budżetu. Przy 20 ustawach okołobudżetowych naturalne jest, że gdzieś Sejm musiał dokonać zmian' - dodał.
W trakcie głosowań kluby koalicji SLD-PSL-UP poparły większość poprawek przywracających rządowe wersje zmian w ustawach okołobudżetowych, mimo dość gruntownych zmian, jakie zaproponowały sejmowe komisje w stosunku do projektów rządowych.
Rząd zgodził się jednak na pewne odstępstwa od swych pierwotnych propozycji, m.in. w zakresie ulg na przejazdy i urlopów macierzyńskich.
Rząd proponując skrócenie urlopów macierzyńskich chciał zaoszczędzić 300 mln zł. Skrócenie miało dotyczyć wszystkich kobiet, które nabyłyby prawo do urlopu macierzyńskiego począwszy od dnia wejścia w życie ustawy. Sejm zdecydował jednak, aby kobiety, które w dniu wejścia w życie noweli już są w ciąży, mogły zadecydować, czy chcą skorzystać z krótszego czy dłuższego urlopu.
Rząd proponował też, aby dotychczasowe 100-proc. ulgi na przejazdy zastąpić ulgą 78-proc., a ulgi 50-proc. zniżką w wysokości 37 proc. Miało to ograniczyć wydatki z budżetu na dopłaty dla przewoźników do 500 mln zł rocznie, z 1,4 mld zł wydanych na ten cel w 2001 roku.
Sejm zmodyfikował jednak propozycje rządu w tym zakresie, wprowadzając ulgę dla studentów i uczniów w wysokości 49 proc., ale tylko na przejazdy do i ze szkoły na podstawie imiennych biletów miesięcznych.
Poza tym Sejm przyjął zdecydowaną większość rządowych propozycji oszczędnościowych.
Największe oszczędności pochodzić będą m.in. ze zmniejszenia wydatków na armię zaplanowanych w 6-letnim planie modernizacji sił zbrojnych (2,1 mld zł), przesunięcia o rok III etapu podwyżek dla nauczycieli (1,9 mld zł), zamrożenia płac w budżetówce (ok. 1,2 mld zł), opóźnienia o rok większych wpływów z akcyzy paliwowej przeznaczanych na drogi (770 mln zł), oraz zmniejszenia składek zdrowotnych za bezrobotnych bez prawa do zasiłku (620 mln zł).