Sejm przyjął ustawę o oddłużeniu firm znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej i o kredycie podatkowym. Są to pierwsze ustawy z pakietu antykryzysowego wicepremiera Grzegorza Kołodki.
Przyjęte ustawy przewidują, że firmy znajdujące się w złej sytuacji finansowej będą mogły się ubiegać o umorzenie zobowiązań wobec państwa. Chodzi tu na przykład o podatki, cła czy zobowiązania wobec ZUS. Warunkiem udzielenia zgody na umorzenie będzie jednak wdrożenie przez firmę programu naprawczego i wniesienie tak zwanej opłaty restrukturyzacyjnej. Ma ona wynosić 15 procent wartości umarzanych zaległości, a w przypadku firm branży górniczej, hutniczej, zbrojeniowej i PKP - 1,5 procent.
Ustawy wprowadzają też tak zwany kredyt podatkowy. Jeśli nowo powstała firma utrzyma przez pierwszy rok zatrudnienie i będzie planowo płaciła podatki, to będzie mogła nie płacić podatków w drugim roku działalności. Należności te będzie mogła rozłożyć na 5 lat.
Przyjęte przez Sejm rozwiązania pozwalają też bankom na zaliczenie niespłacalnych kredytów w poczet kosztów. Zdaniem rządu rozwiązania te wspomogą firmy w ciężkiej sytuacji finansowej i uratują miejsca pracy. Opozycja krytykuje natomiast oddłużenia na wielką skalę twierdząc, że dokonywane dotychczas oddłużenia nie przyniosły rezultatów, a dużo kosztowały podatników.
