Jutro Sejm wróci do sprawy nowelizacji samorządowej ordynacji wyborczej, która dotyczy głównie ustalenia metody liczenia głosów. Posłowie muszą zdecydować, jaką metodą będą przeliczane głosy na mandaty po tym, jak Trybunał Konstytucyjny zakwestionował tryb wprowadzenia przez Senat tak zwanej metody d'Hondta. Nowelizacja, która wyszła z Sejmu, nie zawierała bowiem zmian, dotyczących metody przeliczania głosów Trybunał uznał więc, że Senat nie miał prawa odnosić się do tych zapisów.
Aby można było przeprowadzić jesienne wybory samorządowe, posłowie muszą jak najszybciej zdecydować, czy głosy na mandaty będą przeliczane metodą d'Hondta, korzystną dla dużych ugrupowań, czy metodą Saint-League, lepszą dla małych i średnich partii. Za pierwszym rozwiązaniem są SLD, Unia Pracy i Samoobrona, pozostałe kluby poselskie preferują drugą możliwość.
Sejm zapozna się także ze sprawozdaniem komisji odpowiedzialności konstytucyjnej w sprawie postawienia przed Trybunałem Stanu byłych ministrów Zbigniewa Siemiątkowskiego i Leszka Kubickiego. Wniosek w tej sprawie złożyli cztery lata temu posłowie AWS. Obu ministrom zarzucili złamanie tajemnicy państwowej przy publikacji "Białej Księgi" w tak zwanej sprawie Oleksego. Zawierała ona dokumenty ze śledztwa w sprawie domniemanych kontaktów byłego premiera z rosyjskim wywiadem. Komisja wnioskuje o umorzenie postępowań wobec dawnych szefów MSW oraz resortu sprawiedliwości.
Posłowie wysłuchają także informacji rządu o sytuacji demgraficznej kraju. Zapoznają się również ze sprawozdaniem z działalności Rzecznika Praw Dziecka.