Poseł Lewandowski chce dowiedzieć się od szefów służb specjalnych - Agencji Wywiadu i Wojskowych Służb Informacyjnych - czy firma Ostrowski Arms ma koncesję na międzynarodowy handel bronią.
W sobotę dziennik "Rzeczpospolita" zarzucił tej firmie, że nie ma nie tylko takiego zezwolenia, ale także zgody na prowadzenie negocjacji na międzynarodowym rynku broni. A taki rodzaj działności deklaruje szef firmy, Andrzej Ostrowski.
Bogdan Lewandowski powiedział, że chce, aby komisja otrzymała informację poniważ istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa przez tę firmę a całą sprawą zainteresowana jest opinia publiczna.
Ostrowski Arms wchodzi w skład amerykańsko-arabskiego konsorcjum NOUR, które wygrało przetarg na uzbrojenie nowej irackiej armii. Pokonało polską firmę BUMAR, której oferta okazała się za droga.