Platforma Obywatelska zarzuca wicepremierowi łamanie Konstytucji - chodzi o przygotowaną w resorcie finansów ustawę o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych, którą Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodną z prawem. Platforma uważa ponadto, że przyjęty przez Sejm budżet na 2003 rok zagraża stabilizacji finansów publicznych kraju. Opozycja chce odwołania ministra Kołodki również za - ich zdaniem - butę i arogancję jaką wicepremier okazał wobec największych autorytetów w państwie.
Grzegorza Kołodki bronili posłowie rządzącej koalicji - uzasadnienie wniosku o wotum nieufności dla wicepremiera uznali za niewystarczające. Natomiast sam wicepremier powiedział, że wniosek o wotum nieufności jest wymierzony w większość parlamentarną i poprosił o wycofanie go, bo - jak się wyraził - w przeciwnym wypadku nie będzie widział możliwości współpracy z opozycją w parlamencie.