"Dyskusja jaka toczy się wokół Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest ważnym powodem do autoreflekcji i wiem, że nawet bez odwoływania się do nowelizacji ustawy i konstytucji możemy eliminować słabości naszego funkcjonowania - tłumaczyła Danuta Waniek.
Opozycja opowiada się zdecydowanie przeciwko przyjęciu sprawozdania Krajowej Rady. Olga Krzyżanowska - senator Bloku 2001 - powiedziała, że w tej debacie nie chodzi o sprawozdanie Rady, ale o to, by decyzje dotyczące mediów były podejmowane przy otwartej kurtynie. Jej zdaniem decyzja o przyjęciu tegorocznego sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji już dawno została podjęta w kuluarach.
Natomiast Ryszard Sławiński z SLD, które ma zdecydowaną większość w Senacie, powiedział, że sprawozdanie rocznej działalności Krajowej Rady to nie tylko kwestia Telewizji Publicznej i ustawy o Radiofonii i Telewizji, ale wielu innych aspektów. W związku z tym nie ma powodu - jego zdaniem - żeby nie skwitować ogromnego materiału, który składa się na roczną pracę Krajowej Rady.
Prezydent Aleksander Kwaśniewski już wcześniej zapowiedział, że sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie przyjmie. Gdyby nie przyjęły go również Sejm i Senat, oznaczałoby to rozwiązanie Rady.