Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Setki ludzi chce się dowiedzieć dlaczego są na tzw. liście Wildsteina

0
Podziel się:

Już kilkaset osób zgłosiło się do Instytutu Pamięci Narodowej by dowiedzieć się, dlaczego znalazło się na tzw. liście Wildsteina. IPN uruchomił specjalne procedury, które mają pomóc wszystkim, którzy starają się o jak najszybsze nadanie im statusu osoby pokrzywdzonej.

Od rana w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej po kilkanaście osób wypełnia specjalne wnioski. Dzięki nim będą mogły zapoznać się z dotyczącymi ich dokumentami przechowywanymi w archiwach instytutu. Zainteresowanie tymi dokumentami jest coraz większe, dlatego prezes IPN-u Leon Kieres zapowiedział zwiększenie personelu w archiwum.

"Lista Wildsteina" zaczęła żyć w internecie własnym życiem, bowiem okazało się, że dopisywane są tam nowe nazwiska. Leon Kieres podkreślił, że prawdziwa lista jest przechowywana w IPN-ie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)