Ryszard Kalisz w Warszawie, Józef Oleksy w Siedlcach, Krzysztof Janik w Tarnowie, Jacek Piechota w Szczecinie, Grzegorz Kurczuk w okręgu lubelskim - to niektóre propozycje na pierwsze miejsca na listach wyborczych SLD.
Jak dowiedziała się PAP od jednego z liderów mazowieckiego Sojuszu w tym województwie, najpewniej lokomotywą na liście w Warszawie będzie szef MSWiA Ryszard Kalisz, w tzw. wianuszku warszawskim liderem listy ma być wojewoda mazowiecki Leszek Mizieliński.
W okręgu radomskim motorem listy prawdopodobnie będzie obecny poseł Sojuszu Marek Wikiński, w siedleckim - były szef partii Józef Oleksy, a w płockim senator Zbigniew Kruszewski.
Jeszcze nie zapadła decyzja, czy b. premier Leszek Miller będzie startował w wyborach parlamentarnych z pierwszego miejsca listy SLD w Łodzi -poinformował PAP szef Sojuszu w Łódzkiem Krzysztof Makowski. Jak wynika z nieoficjalnych informacji PAP uzyskanych od liderów Sojuszu, możliwe, że Miller będzie na liście wyborczej, ale raczej nie na pierwszym miejscu.
W wewnątrzpartyjnych prawyborach w Łodzi Miller zajął trzecie miejsce; wyprzedzili go szef klubu radnych Sojuszu w Radzie Miejskiej Łodzi Władysław Skwarka i wiceszefowa RM Iwona Bartosik.
W województwie małopolskim - jak powiedział PAP jeden z liderów regionalnego SLD - planowane jest, że na pierwszym miejscu w Krakowie będzie szef Sojuszu w Małopolsce poseł Kazimierz Chrzanowski, na tej liście będzie też rzecznik klubu parlamentarnego SLD Bronisław Cieślak.
W Małopolsce z okręgu tarnowskiego na pierwszym miejscu ma wystartować szef klubu parlamentarnego SLD Krzysztof Janik. W Nowym Sączu listę ma otwierać poseł Kazimierz Sas. A w okręgu chrzanowskim najprawdopodobniej - poseł Stanisław Rydzoń.
W województwie zachodniopomorskim w okręgu szczecińskim listę ma otwierać minister gospodarki Jacek Piechota, a na drugim miejscu
ma być sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski; w Koszalinie ma wystartować na pierwszym miejscu wojewoda zachodniopomorski Stanisław Wziątek.
Na Śląsku w okręgu gliwickim listę ma otwierać sekretarz klubu SLD Wacław Martyniuk.
Najpewniej były minister sprawiedliwości, szef SLD na Lubelszczyźnie, Grzegorz Kurczuk znajdzie się na czele listy kandydatów SLD do Sejmu w okręgu lubelskim. Dla wielu członków tej partii jest on naturalnym liderem.
Na pierwszym miejscu listy widzi Kurczuka m.in. sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD w Lublinie Jacek Czerniak. "Biorąc pod uwagę jego wielkie doświadczenie w działalności partyjnej, a także państwowej i prawniczej będzie bardzo dobrym kandydatem na czele listy" - powiedział PAP Czerniak.
Sam Kurczuk potwierdził, że zamierza startować w wyborach do Sejmu, ale nie chciał rozmawiać o tym, na którym miejscu znajdzie się jego nazwisko. "Jesteśmy na wstępnym etapie tworzenia list. Moją kandydaturę zaproponowała miejska organizacja SLD w Lublinie i kilka powiatowych. Listy będą gotowe w lipcu" - zapowiedział.
Według Kurczuka, dla jego startu w wyborach nie stanowi przeszkody sprawa jego konfliktu z lubelską gazetą "Dziennik Wschodni". Jej naczelny Andrzej Mielcarek zarzucił Kurczukowi tłumienie krytyki prasowej. Polityk odrzuca oskarżenia. Wyjaśnianiem sprawy zajmuje się prokuratura w Rzeszowie.
Obok Kurczuka, jako kandydatów SLD na posłów, członkowie partii w okręgu lubelskim najczęściej wymieniają wicewojewodę Barbarę Sikorę, posła Wiktora Osika oraz Czerniaka. Listę w okręgu chełmskim najprawdopodobniej będzie otwierał wiceszef Rady Wojewódzkiej Mirosław Złomaniec. Znajdą się też na niej obecni posłowie Zbigniew Janowski i Szczepan Skomra.
Henryk Milcarz, szef Świętokrzyskiej Rady Wojewódzkiej SLD,
prawdopodobnie będzie liderem regionalnej listy kandydatów partii w wyborach do Sejmu - poinformowało PAP źródło zbliżone do zarządu partii w Kielcach.
Obok Milcarza zamiar ubiegania się o wybór do parlamentu zgłosili m.in. wszyscy świętokrzyscy posłowie i senatorowie obecnej kadencji. Jerzy Jaskiernia, Zofia Grzebisz-Nowicka, Bożena Kizińska i Adam Sosnowski chcą być nadal posłami, natomiast Alicja Stradomska postanowiła zmienić mandat senatorski na poselski. Z kolei senator Tadeusz Bartos postawił na reelekcję.
Zdaniem przewodniczącego świętokrzyskiego Sojuszu, nie jest wykluczone umieszczenie na regionalnej liście wyborczej SLD osób rekomendowanych przez inne podmioty". Podjęte zostały rozmowy m.in. z UP, PPS, Polską Partią Pracy, stowarzyszeniem Pokolenia, Antyklerykalną Partią Postępu Racja, a także SdPL - ujawnił Milcarz.