"Chcemy usłyszeć, jakie nowy rząd będzie miał rozwiązania programowe" - powiedział Marek Dyduch, który wcześniej wyszedł ze spotkania z Markiem Belką. Sekretarz generalny SLD podkreślił, że od nowego rządu będzie zależeć przyszłość tej formacji. "Każdy sobie zdaje z tego sprawę, więc jeżeli poprzemy jakiś rząd, to musi on mieć szersze poparcie" - powiedział Dyduch.
Poseł wyjaśnił, że ktoś jeszcze poza SLD musiałby poprzeć rząd Marka Belki. Według Dyducha poparcie gabinetu Belki przez Socjaldemokrację Polską byłoby poparciem jednorazowym. "Jeżeli Marek Belka przekona PSL, to jest to jakieś rozwiązanie. Dopiero wtedy możemy rozmawiać o trwałej koalicji" - mówił dziennikarzom Dyduch.
Zdaniem Dyducha jeżeli Markowi Belce nie uda się pozyskać poparcia PSL dla swojego rządu, trzeba będzie szukać innych rozwiązań. Poseł pytany o to, czy kandydatem SLD na nowego premiera jest Józef Oleksy, odparł, że nie ma uchwały Rady Krajowej Sojuszu w tej sprawie. Dyduch powiedział także, że z PSL-em Sojusz rozmawia zarówno o kandydaturze Marka Belki, jak i Józefa Oleksego.