Sledztwo w sprawie bylego szefa UKFiT-u Jacka Debskiego umorzone Sledztwo w sprawie byłego szefa UKFiT-u Jacka Dębskiego umorzone Prokuratura okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie domniemanego szantażowania byłego szefa UKFiT Jacka Dębskiego. Decyzję tę podjęto z powodu niewykrycia sprawcy. Kilka miesięcy temu Dębski powiedział w wywiadzie prasowym, że wysoki rangą polityk Akcji Wyborczej 'Solidarność' namawiał go pod koniec 1999-go roku, by znalazł dokumenty mające świadczyć o nieuczciwości byłych szefów UKFiT - Aleksandra Kwaśniewskiego i Stanisława Paszczyka. Polityk miał powiedzieć, że jeśli Dębski nie znajdzie 'kwitów' na prezydenta, to AW'S' oskarży go o współpracę z komunistyczną służbą bezpieczeństwa. Przesłuchany przez prokuraturę Jacek Dębski potwierdził to, co powiedział w wywiadzie, ale odmówił ujawnienia nazwiska polityka, który próbował go szantażować. Prokurator wyłączył więc do odrębnego postępowania materiały w zakresie zatajenia prawdy przez Dębskiego. Prokuratura uznała, że
próba bezprawnego wywierania wpływu na czynności urzędowe Jacka Dębskiego rzeczywiście miała miejsce. Prokurator podkreślił, że groźba możliwości spreparowania dokumentów na potrzeby postępowania lustracyjnego jest niewątpliwie groźbą bezprawną w rozumieniu kodeksu karnego. Postępowanie jednak umorzono, gdyż nie udało się ustalić personaliów osoby, która rozmawiała z Dębskim. Nie wyklucza to wznowienia śledztwa w razie ujawnienia nowych okoliczności.
