W Tatrach zginął kolejny turysta. Na razie nie znane są jego dane personalne.
Około godziny 13.30 koledzy młodego turysty zawiadomili centralną stacją TOPR-u w Zakopanem, że poślizgnął się, idąc Skrajnym Granatem i spadł w przepaść. Natychmiast wyleciał śmigłowiec z ratownikami i lekarzem na pokładzie, jednak okazało się, że turysta poniósł smierć na miejscu.
W szczytowych partiach Tatr panują trudne, już zimowe warunki, leży tam kilkunastocentymetrowa warstwa niezwiązanego z podłożem śniegu.
Ratownicy apelują o rezygnację z wszelkich wycieczek w górne partie Tatr.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.