Sytuacja na Ukrainie dzieli Rosję. Coraz częściej nie tylko elitę polityczną ale i opinię publiczną.
Lider nacjonalistów Władymir Żyrynowski przyszedł na posiedzenie Dumy ubrany w niebiesko-biały szalik i czapkę. Są to kolory zwolenników prorosyjskiego kandydata na prezydenta Ukrainy, Wiktora Janukowycza.
"Tylko żeby nikt się nie ważył ubierać na pomarańczowo" - powiedział z parlamentarnej trybuny Żyrynowski. Zwolenników kandydata ukraińskiej opozycji na prezydenta, Wiktora Juszczenki jest w rosyjskim parlamencie zaledwie kilku.
Popierają go za to nadwołżańscy Tatarzy. Prezydent Tatarstanu Minimier Szajmijew nie chce się na ten temat wypowiadać publicznie. Jednak różne organizacje tatarskie życzą Ukraińcom zwycięstwa w walce o wolność.
Tymczasem, kozacy szykują się do walk o separatystyczną republikę wschodniej Ukrainy. Ataman dońskiego wojska Wiktor Wodołacki zapowiedział, że wystawi 20 tysięcy uzbrojonych kozaków, by wywalczyć wolność mieszkańcom Ługańska i Doniecka. Są to wschodnie, rosyjskojęzyczne regiony Ukrainy, popierające Janukowycza.