Normalizuje się sytuacja powodziowa w całym kraju. Stan wód w wezbranych rzekach powoli opada.
Odwołano już wszystkie alarmy powodziowe w podkarpackiem. Wody opadły - stan pogotowia utrzymywany jest już tylko w jednej gminie - Baranów Sandomierski.
Strażacy mają teraz najwięcej pracy z udrażnieniem rowów i wypompowywaniem wody.
Fala kulminacyjna na Wiśle opuszcza Lubelszczyznę.
W całym regionie Wisła płynie powyżej stanu alarmowego. Nadal najtrudniejsza sytuacja jest na terenie gminy Annopol, gdzie poziom rzeki przekracza stan alarmowy o blisko metr. W okolicach miejscowości Kosin, zalane są nadal okoliczne łąki a także podmyte gospodarstwa. Podwyższony jest także stan Bugu, jedynie w Dorohusku rzeka przekracza stan alarmowy. Tam - jak co roku - woda zalała okoliczne łąki.
Na Lubelszczyźnie stan alarmowy przekracza także Wieprz w Krasnymstawie, Krzna w Malowej Górze i Tyśmienica w Tchórzewie.
W powiatach nadwiślańskich nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.
W województwie warmińsko-mazurskim alarm utrzymywany jest w Nowym Mieście Lubawskim, a pogotowie powodziowe - w Braniewie i powiecie bartoszyckim. Rzeki Drwęca oraz Guber i Pasłęka znajdują się w stanach wysokich, ale woda systematycznie opada.
Na rzekach dolnośląskich stany alarmowe przekroczone są już tylko w 13 miejscach.