Do 10-ego maja pracodawcy i związki zawodowe mają uzgodnić wspólne stanowisko wobec rządowej propozycji rewaloryzacji rent i emerytur oraz płac państwowej sfery budżetowej w przyszłym roku - powiedział minister pracy Jerzy Hausner podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej.
Rząd proponuje by w przyszłym roku renty i emerytury wzrosły o 0,2 procent ponad inflację, a płace w budżetówce o 1 procent ponad ten wskaźnik. W przyszłym roku inflacja ma spaść do 3-ech procent.
Jerzy Hausner powiedział, że jeżeli pracodawcom i związkom zawodowym nie uda się uzgodnić wspólnego stanowiska, wtedy negocjacje z każdą z tych grup będą prowadzone oddzielnie.
Z wypowiedzi przedstawicieli zarówno "Solidarności" jak i OPZZ wynika, że będą się oni opowiadali raczej za półtoraprocentowym wzrostem płac, ale muszą to jeszcze uzgodnić. Jerzy Hasuner przyznał, że istnieje pole do negocjacji w tej kwestii, ale trudno je w tym momncie zdefiniować.
Przedstawiciele pracodwców uważają, że rządowe propozycje są realne do wykonania. "Na więcej naszego budżetu nie stać" - dodają.