Stopa bezrobocia spadła w maju do 15,7 proc. z 15,8 proc. w kwietniu - poinformował w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny.
W maju było 2 mln 841,1 tys. bezrobotnych, o 1,3 proc. mniej niż przed miesiącem i o 16,2 proc. więcej niż przed rokiem.
'Maj nie przyniósł zasadniczych zmian jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy' - powiedział wiceprezes GUS Janusz Witkowski na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Największy spadek zatrudnienia w maju utrzymał się w górnictwie i kopalnictwie (spadło ono o 8 proc.). Nadal obniżało się też zatrudnienie w przetwórstwie przemysłowym (o 4,8 proc.). Zwiększyło się za to zatrudnienie w obsłudze nieruchomości i firm (o 8,5 proc.) oraz w hotelach i restauracjach (o 0,8 proc.).
Stopa bezrobocia w maju ubiegłego roku spadła do 13,6 proc. z 13,8 proc. w kwietniu. Taki sam poziom utrzymał się w czerwcu, natomiast od lipca 2000 roku stopa bezrobocia rosła, osiągając w marcu 2001 roku 15,9 proc. Dopiero w kwietniu spadła do 15,8 proc. i w maju do 15,7 proc.
Najwyższą stopę bezrobocia w maju 2001 roku odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (25,5 proc.), zachodniopomorskim (21,5 proc.), lubuskim (21,4 proc.), kujawsko-pomorskim (20,1 proc.) i dolnośląskim (19 proc.). Najniższą natomiast w województwie mazowieckim (11,9 proc.), małopolskim (12,5 proc.) i wielkopolskim (13,1 proc.)
W maju zarejestrowano w urzędach pracy 162,9 tys. bezrobotnych (o 6,8 tys. więcej, niż w kwietniu i o 4,4 tys. więcej, niż w maju ubiegłego roku). Spośród nich 29,2 proc. zarejestrowało się po raz pierwszy.
Najwyższą stopę napływu bezrobotnych zarejestrowano w województwie lubuskim (1,5 proc.), zachodniopomorskim (1,3 proc.), dolnośląskim i warmińsko-mazurskim (po 1,2 proc.). Stopa napływu jest to stosunek liczby bezrobotnych nowo zarejestrowanych do liczby aktywnych zawodowo w danym miesiącu.
W maju wyrejestrowało się 199,9 tys. osób, czyli 6,9 proc. bezrobotnych z końca kwietnia. Z tej liczby 105,9 tys. osób, czyli 53 proc., podjęło pracę subsydiowaną oferowaną przez urzędy pracy albo sezonową. Pozostali nie potwierdzili gotowości do podjęcia pracy (65,1 tys. osób), dobrowolnie zrezygnowali ze statusu bezrobotnego (7,2 tys.), nabyli prawa emerytalne lub rentowe (2,8 tys.) albo uzyskali uprawnienia do świadczeń przedemerytalnych (0,8 tys.).
Prawie połowa wszystkich bezrobotnych (42,6 proc.) mieszka na wsi.
W końcu maja 1,8 tys. zakładów pracy deklarowało zwolnienie w najbliższym czasie 62,5 tys. pracowników, w tym 22,7 tys. osób z sektora publicznego.
