Andrzej Arendarski dodał, że to rozdrobnienie nie jest korzystne. "Podobnie jak przed wojną, powinniśmy stworzyć jeden, silny samorząd" - powiedział gość programu I Polskiego Radia. Wyjaśnił, że chodzi o samorządową reprezentację taką, jak mają na przykład adwokaci. Zdaniem Arendarskiego, taka reprezentacja biznesu byłaby silnym partnerem dla rządu.
Dziś mija 15 lat od utworzenia Krajowej Izby Gospodarczej. Izba zrzesza ponad 130 organizacji członkowskich. Jest największą instytucją samorządu gospodarczego w Polsce.