Marszałek powiedział, że odpowiedzią na lęki, pojawiające się wśród mieszkańców Unii Europejskiej, powinna być pogłębiona dyskusja. Zdaniem Cimoszewicza, trzeba rozważyć ideę referendum, które odbyłoby się równocześnie we wszystkich krajach Unii. Ich mieszkańcy odpowiedzieliby na zasadnicze pytania, dotyczące przyszłości Wspólnoty.
Cimoszewicz powiedział, że w momencie kryzysu w Unii Europejskiej Francja utraciła w niej rolę przywódczą. Nie pełnią jej też Niemcy, które są zajęte wewnętrznymi problemami przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi.
Włodzimierz Cimoszewicz oświadczył, że stawi się 9 lipca przed komisją śledczą do spraw PKN Orlen. Dodał jednak, że ma wątpliwości co do intencji komisji, gdyż nie miał nic wspólnego ze sprawami będącymi przedmiotem jej działania.